Strony

Wywiad z autorem książek o histori dyskotek i deejayów w "Dużym (DF) Formacie" - Gazety Wyborczej








... kliknij w foto aby powiększyć ...








BOGU DZIĘKI ZA „DUŻY (DF) FORMAT”

jedyne (o zgrozo !!) polskie ‘medium’, które stanęło na poziomie 
i zainteresowało się solidnie pierwszą, 
unikalną / gigantycznie obszerną (ponad 3GB zawartości) 
oraz jedyną książką o historii polskich dyskotek i deejayów


W Dniu kiedy Wojtek Staszewski przyjechał specjalnie do mnie z Warszawy aby zrobić ze mną wywiad o mojej książce ‘DISCJOCKEY’ 
dla tygodnika „DUŻY (DF) FORMAT”, który należy do ‘Gazety Wyborczej’ z koncernu medialnego ‘Agora - który to wywiad możecie przeczytać poniżej – uzmysłowiłem sobie dwie rzeczy.

*1
Pierwsza to ta, że polskie środowisko dyskotekowe zabrnęło bardzo daleko w paskudną patologię, której już chyba nie da się odwrócić 
czy choćby lekko naprawić.

*2
Druga to ta, że Polacy rzeczywiście odeszli od czytelnictwa i żyją jak naczelni analfabeci Europy.

adn. *1
Kiedy skończyłem pierwszą i jedyną książkę o historii polskich dyskotek oraz deejayów i była już dostępna na rynku – powiadomiłem wszystkie organizacje deejayskie w Polsce, dyskoteki, wszelakie media. Jakież było moje zdziwienie gdy zainteresowanie polskiego deejaystwa o ich korzeniach, historii, skąd się wzięli - było i nadal jest ZEROWE ?!! Organizacje deejayskie w swej głębokiej nienawiści 
i zawiści wobec mnie nie raczyły tego dzieła rozpropagować, poinformować o nim swych członków / deejayów. Jedna z tych organizacji nawet mnie zbluzgała wulgarnie za to, że śmiałem ich o mojej / takiej książce poinformować !!

JAKIEŻ TO PASKUDNE DZIWACTWO (!!) 
– DEEJAYSTWO NIE JEST ZAINTERESOWANE SWOIMI KORZENIAMI / HISTORIĄ / POCHODZENIEM !!
Czyż może być większa patologia ??

Przecież logicznym i naturalnym jest, że taka książka powinna się znaleźć w rękach każdego polskiego deejaya, właściciela, managera dyskoteki – ludzi powiązanych czy pracujących w tym biznesie / środowisku !! Taka książka powinna być obowiązkowym podręcznikiem na masowo w Polsce organizowanych ‘kursach dla deejayów’.

adn. *2
Polska nie czyta książek / czyta znikome, mikroskopijne ilości – to znany i tragiczny fakt, wynik wadliwej w tym kraju od zawsze edukacji. Dzieciaki w szkołach zniechęca się skutecznie do czytelnictwa zapodając im, w formie obowiązkowych lektur, starodawne badziewia pisane nieznanym i niezrozumiałym, a co najistotniejsze totalnie nie akceptowanym przez dzieciaki językiem – zamiast książki współczesne, ciekawe – jak choćby ‘Zdeptane Kwiaty’ – Bartosza Kurowskiego – książkę rewelacyjną, napisaną wspaniałym językiem, uczącą sporo 
o czasach minionych, acz ciągle nam bliskich !

Pomijając system polskiej edukacji od zawsze i nadal polityczny – nie zwracający uwagi na sprawy istotne i prowadzący do utrwalenia ciemnogrodu w naszej ojczyźnie – zauważam to samo po stronie wydawców książek, sprzedawców czy bibliotekarzy. Półki zawalają się 
od „147” nudnej i zbędnej książki o papieżu, wojnach, powstaniach, usypiających i smutnych „dziełach” o tragediach narodowych, książek 
o gotowaniu albo badziewiach typu „ona mu się oddała, a on i tak jej nie kocha” + masa religijnej propagandy.

Moją książką (O ZGROZO!!) nie zainteresował się żaden polski wydawca, dystrybutor, bibliotekarz, itp. a wszyscy zostali o niej powiadomieni !! Trzeba być analfabetą aby się nie zainteresować tak unikalnym i ciekawym tematem / książką. Nie zainteresowały się nią też media publikujące od czasu do czasu jakieś teksty o czasach minionych polskich dyskotek. Są to zawsze teksty max ułomne, szerzące, utrwalające błędne / max wadliwe pojęcie o polskiej historii dyskotek i deejayów – rezultat totalnej niewiedzy oraz powielania / małpowania wypaczonej i zakłamanej historii zapodanej przez propagandę PRL !!

Tylko Wojtek Staszewski – szczupły gostek w czerwonych spodniach - zwany także w środowisku dziennikarskim - ‘reporterem dnia codziennego’ fatygował się w zimie, jadąc trzy godziny pociągiem z Warszawy do mnie i następne trzy godziny z powrotem. Fatygował się także znakomity fotograf 'Gazety Wyborczej' z Katowic Dawid Chalimoniuk, który na zlecenie 'DF' przyjechał do mnie do Rudy Śląskiej z Katowic w mroźny lutowy dzeń aby zrobić zdjęcia ilustracyjne do wywiadu Wojtka. Efekt tej sesji to chyba ze 200 fotografii. Fatygowali się do mnie(!!) starego deejaya, autora książki o historii deejayów, której nikt nie chciał wydać i musiałem to zrobić w bardzo specyficzny, acz wybitnie nowatorski sposób, sam – książki której i tak nikt nie chce czytać - która zdaje się być zbędna pośród ‘naczelnych analfabetów Europy’ - do których także zaliczam wszystkich bez wyjątku polskich tzw. "deejayów" - którzy jednakże z prawdziwymi deejayami mają nie wiele wspólnego …





Historia cywilizacji pokazuje wyraźnie, że z upływem czasu złe zostaje często wyparte przez dobre. 
Liczę jeszcze na to (jako niepoprawny optymista), że ZŁE kiedyś się odwróci 
– dlatego podaję link do eBay gdzie książka jest i będzie dostępna 
dla każdego inteligentnego / intelektualnie rozwiniętego deejaya / czytelnika: 


... kliknij w foto aby powiekszyć ...


foto autor Dawid Chalimoniuk - 'Gazeta Wyborcza'


old school - vinyl era deejay
- vinyl dzisiaj to bezwzględnie bezwartościowy SNOB-ŚMIEĆ !!

PONAD TO -
na fotkach widać zestaw najznakomitszych, zagranicznych książek 
o historii dyskotek i deejayów - przestudiowany przeze mnie kilkukrotnie. 

Przyjmę wirtualny zakład, że nie ma w Polsce drugiego takiego zestawu bo polscy deejaye, 
zaliczani przeze mnie do 'naczelnych analfabetów Europy', to niepodważalny FAKT !!





oto moje eKsiążki o historii ŚWIATOWYCH dyskotek i deejayów:


The best and biggest ever (among other) Disco & DJ history book 
- over 13.000 files / 400 folders / 4GB INCREDIBLE(!!) content:

- disco history told by its ’70 creators, 
- over 130 interviews of DJ's, artists, producers, journalists, etc.
- you can buy this UNIQUE eBook 




author bio:










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz